Którą porę roku najbardziej lubisz w górach?

A A A

IX Przewodnickie Śpiewogranie - Karpaty 2012r


      Tym razem Ewa i Marek na miejsce śpiewograniowego spotkania wybrali ośrodek "Nad wodospadem" w dolinie Ponikiewki w Międzybrodziu Bialskim. Miało to swoje dobre strony - grupa tyska nie musiała wyjeżdżać od siebie o świcie, wystarczyło o 8 rano. Po drodze odebraliśmy ze stacji kolejowej koleżanki dojeżdżające pociągiem z Częstochowy i ruszyliśmy w kierunku Bielska-Białej. Humory w autokarze dopisywały. Kierowca Zenon z Pszczyny już przed 10 dowiózł nas na miejsce, dając na koniec popis jazdy i parkowania tyłem.
      Po serdecznych powitaniach i zakwaterowaniu, chętni na górski spacer ruszyli z Markiem ze Straconki w kierunku Magurki Wilkowickiej. Trasa, miejscami nieco stroma, niektórym dała się we znaki. Po prawie 2-godzinnej wędrówce dotarliśmy do schroniska, trochę zmęczeni, z różowymi od mrozu i wiatru policzkami. w jadalni od razu zaczerwieniło się od przewodnickich polarów. Marek zapowiedział, że mamy dużo czasu, więc posililiśmy się pysznym żurkiem, ugasiliśmy pragnienie różnymi napojami, rozmawialiśmy. Droga powrotna ze schroniska na Przełęcz Przegibek nie zabrała nam dużo czasu, choć zimowe warunki nie dla wszystkich okazały się sprzyjające. Na parkingu czekał na nas autokar. Wsiedliśmy i już po chwili jazdy w dół powróciliśmy "Nad wodospad". Po kolejnych powitaniach i niedługim odpoczynku, spotkaliśmy się wszyscy na obiadokolacji. a potem - śpiewy, śpiewy, śpiewy!
      Rozpoczęliśmy od numeru 1 w śpiewniku. "Tęskniacz" sprawił, że rozgrzały się nasze gardła i dusze, i zatęskniliśmy za następnymi piosenkami. Popłynęły kolejne utwory. Ewa, dwie Jole i Ryszard akompaniowali na gitarach wcale nie mającym dość śpiewania uczestnikom. Krótką przerwę wykorzystał kolega z Wrocławia, aby rozstrzygnąć pierwszy konkurs o Beskidzie Małym i wręczyć nagrody.
      Aby nie opaść z sił, posilaliśmy się chlebem ze smalcem, zagryzając kiełbaskami i ogórkami. w tę noc nie spoczęliśmy aż do 2 po północy.
      A na sobotę Ewa zapowiedziała z samego rana śniadanie i wyjazd. Cóż było robić - zjedliśmy i ruszyliśmy do autokaru.
      Pierwszym obiektem na naszej trasie był kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach. Byliśmy pod wrażeniem samej budowli, wzorowanej na katedrze św. Stefana w Wiedniu, wyposażenia kościoła, autorstwa miejscowego twórcy Kazimierza Danka, a także opowieści księdza proboszcza o dziejach parafii i świętego Józefa Bilczewskiego, wywodzącego się z Wilamowic.
      Nie mniejsze zainteresowanie wzbudził drewniany XVI-wieczny kościół p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Starej Wsi. Ksiądz proboszcz, który oprócz seminarium ukończył także historię sztuki, ze znawstwem opowiadał o dziejach budowli, wyposażenia i konserwacji. Zastaliśmy również zaproszeni na probostwo, gdzie w oddzielnej sali zostały zgromadzone historyczne eksponaty z kościoła (m.in. cynowa ampułka z relikwiami św. Barbary z XIII w.), a także prywatna kolekcja broni białej i palnej oraz odznaczeń.
      Drogą przez Bestwinę, gdzie z okien autokaru widzieliśmy dawny dwór Karola Habsburga i wieżę XVIII-wiecznego kościoła, po przekroczeniu rzeki Białej, dojechaliśmy do Czechowic Dziedzic. Tu także zwiedziliśmy kościół, ale zupełnie inny w swoim charakterze, nowoczesny. Projekt kościoła wykonał znany tyski architekt Stanisław Niemczyk. w Czechowicach Dziedzicach mieliśmy jeszcze okazję obejrzeć zabudowania dworskie, osiedle robotnicze, teren lotniska i centrum miasta.
      Stamtąd trasa wiodła nas do wsi Rudzica, gdzie odwiedziliśmy autorską galerię Floriana Kohuta "Pod Strachem Polnym". Mieliśmy okazję posłuchać artysty, opowiadającego o swojej twórczości i obejrzeć jego dzieła. Niektórych skusiły piękne obrazki i bombki, i dokonali zakupów, otrzymując dedykację autora. Powodzeniem cieszył się także sklep w Rudzicy, którego asortyment sprostał naszym oczekiwaniom.
      Nadwątlone zwiedzaniem siły krzepiliśmy w przydrożnym McDonalds' i karczmie. Posileni ruszyliśmy do gotyckiego kościoła św. Stanisława w starym Bielsku. z dużym zainteresowaniem oglądaliśmy odrestaurowaną świątynię, jej wyposażenie, a w szczególności ołtarz, który przy dźwięku fanfar zamknięto i otwarto dla nas.
Strony: 1 2 Następna »
Autor:Jolanta Rolnik

Magurka Wilkowicka

Magurka Wilkowicka

W drodze na Przełęcz Przegibek

W drodze na Przełęcz Przegibek

I zaczęły się śpiewy

I zaczęły się śpiewy

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach

Kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej w Wilamowicach

Gotycki kościół św. Stanisława w Starym Bielsku

Gotycki kościół św. Stanisława w Starym Bielsku

Tryptyk w kościele św. Stanisława w Starym Bielsku

Tryptyk w kościele św. Stanisława w Starym Bielsku

Panie już czekają

Panie już czekają

Scenka o żywej wodzie "Żywiec"

Scenka o żywej wodzie "Żywiec"

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Śpiewów c.d.

Dziś byliśmy gdzieś w browarze, Ale w którym, ale w którym nie kojarzę

Dziś byliśmy gdzieś w browarze, Ale w którym, ale w którym nie kojarzę
 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com

Komentarze