Którą porę roku najbardziej lubisz w górach?

A A A

VI Przewodnickie Śpiewogranie - Karpaty 2009r

      Rano po śniadaniu nie wyspani, ale w dobrych humorach udaliśmy się autokarem na wycieczkę. Celem wycieczki było” „liźnięcie” kawałka Spiszu polskiego, a potem moczenie się w nowopowstałych basenach z wodą termalną w Bukowinie Tatrzańskiej.
Wycieczkę poprowadziła Ewa Rzepińsko. Najpierw udaliśmy się do rezerwatu „Przełom Białki”, a potem do kościółka w Trybszu, gdzie oprowadzał nas proboszcz tamtejszej parafii. w drodze powrotnej przez Czarną Górę zatrzymaliśmy się w „Zagrodzie Korkoszów” i  zwiedziliśmy ją. Potem już prościutko do Bukowiny Tatrzańskiej. Tam spędziliśmy około 2,5 godz. Mocząc się w ”bulgotnikach” „bomiorze basisty”, „jaskini pod Porońcem”, czy„niebiesko dolinie”. Odprężeni ,ale też bardzo senni wróciliśmy około 17,30 do pensjonatu.
      Po obiadokolacji i krótkim odpoczynku drugi dzień śpiewogrania. Myślałam, że drugiego dnia to głosy już będą zdarte, ale gdzie tam. Brzmiały jeszcze piękniej. Poznaliśmy dużo nowych piosenek. Koledzy z Koła sandomierskiego wydali własnym nakładem śpiewnik z 16 piosenkami specjalnie z okazji śpiewogrania. Wszyscy chętnie załapali słowa i melodię i znowu brzmiało 50 głosów. Około godziny 20,00 odwiedził nas” opalony przystojniak „ talerzyki i sztućce poszły w ruch, aż koło 24,00 zostały tylko kości. Ostatni wytrwali znowu rozstali się nad ranem.
      No i ostatni dzień. Parę osób z rana miało już pociąg do domu, ale większość została z nami. Po śniadaniu i spakowaniu się wyjechaliśmy autokarem na wycieczkę do Zakopanego. Czasu było niewiele, ale Marek Seńczyszyn zdołał nam pokazać : Dom pod Jedlami, tereny sportowe , Wielką Krokiew i Muzeum Kornela Makuszyńskiego. Zjedliśmy jeszcze obiad i obowiązkowa kawa i ciacho w” Morskim Oku”, no i do zobaczenia za rok na kolejnym śpiewograniu.
      Z naszego Koła oprócz organizatorów Ewy Rzepisko i Marka Seńczyszyn udział w śpiewograniu wzięli: Regina Ranik, Iwona Matysek, Marzena Gąsior, Sylwia Plata, Jacek Bar, Marek Broda, Marek Rzepisko, Ryszard Bulira.

Regina Ranik
Strony: « Poprzednia 1 2
Autor:Regina Ranik

Budził nas przepiękny wschód<br/>słońca nad Tatrami Bialskimi

Budził nas przepiękny wschód
słońca nad Tatrami Bialskimi

Takie widoki Nam towarzyszyły<br/>ten z drogi na Bachledówkę

Takie widoki Nam towarzyszyły
ten z drogi na Bachledówkę

Słuchamy historii powstania<br/>kościoła na Bachledówce

Słuchamy historii powstania
kościoła na Bachledówce

Pieczenie kiełbasek i oficjalne<br/>otwarcie imprezy

Pieczenie kiełbasek i oficjalne
otwarcie imprezy

Na szczęście Ewa nie odwołała<br/>i śpiewy na sali

Na szczęście Ewa nie odwołała
i śpiewy na sali

1:13 śpiewamy dalej przecież<br/>to nie czas do spania

1:13 śpiewamy dalej przecież
to nie czas do spania

Rezerwat "Przełom Białki"

Rezerwat "Przełom Białki"

Po odnowie biologicznej<br/>to głosy jak dzwony

Po odnowie biologicznej
to głosy jak dzwony

Opalony przystojniak

Opalony przystojniak

Wzmocnieni prosiaczkiem<br/>to nie tylko śpiewamy<br/>ale i tańczymy

Wzmocnieni prosiaczkiem
to nie tylko śpiewamy
ale i tańczymy

Co nie co Zakopanego<br/>przed pożegnaniem

Co nie co Zakopanego
przed pożegnaniem
 
 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com

Komentarze