Którą porę roku najbardziej lubisz w górach?

A A A

VII Przewodnickie Śpiewogranie - Karpaty 2010r


Przy śniadaniu w sobotę małe leczenie gardeł i o 10:00 jedziemy już w kierunku Żywca aby poznać region jak i sam Żywiec.
Na początek Muzeum Browaru Żywiec gdzie wszyscy odbyli cudowna i pełną wrażeń podróż w czasie. Po zwiedzaniu było to co "tygrysy lubią najbardziej" złocistym napojem wszyscy rozmasowali sobie gardła i struny głosowedo dalszych spiewów.
Następnie Starówka, czas wolny i zwiedzanie przepięknie odrestaurowanego Zamku Muzeum Miejskiego w Żywcu.
Tu wszyscy poznali regionalną historię, zwyczaje, obrzędy, przyrodę itp.
Będąc jeszcze pod urokiem pięknych wnętrz zamkowych wracaliśmy do Soli aby po obiadokolacji kontynuować śpiewy.
Przerywnikiem w śpiewach była niespodzianka przygotowana przez Ulę i Zbyszka Rabendów czyli kabaret "Baby i Dziada". Również wielką przyjemnością było wysłuchanie Iwonki z Malborka która przedstawiła Nam monolog pt. "Biała Dama"
I tak przy śpiewach i zabawie czas szybko uciekał, uciekał aż wybiła godz. siódma :-) rano.
Śniadanko jedliśmy powoli, wszyscy podświadomie wiedzieli że zbliża się nieubłaganie czas zakończenia :-(
I stało się !!!
Wybiła godzina 10:00, ostatnie wspólne spotkanie na tej imprezie.
Ostatnie wspólne śpiewanie:

      (...)
      Moi przyjaciele, moi przyjaciele, moi przyjaciele
      bądźcie zawsze ze mną.
      Moi przyjaciele, moi przyjaciele,
      z wami wiem, że mogę wszystko,

      Kiedy was nie ma, to jakby nagle
      zabrakło w moim życiu muzyki.
      Kiedy was nie ma, to czas mnie straszy,
      że przeminę, że będę nikim.
      (...)


Żegnając się słowami piosenki:

      Tak niedawno żeśmy się spotkali,
      A już pożegnania nadszedł czas.
      Tyleśmy ze sobą przeżywali,
      A dziś już wspomnienia łączą Nas.

      My dziś z piosenką pożegnamy Was,
      Niech ta piosenka stale łączy Nas.
      Gdy usłyszycie tej melodii ton,
      Niech w sercach Waszych radość budzi on.(...)


Możemy tylko powiedzieć:

DO ZOBACZENIA ZA ROK !!!


Autor: Marek Seńczyszyn

Strony: « Poprzednia 1 2
Autor:Marek Seńczyszyn

W takich warunkach<br>podróżowali Uczestnicy

W takich warunkach
podróżowali Uczestnicy

A tak byli ogrzewani

A tak byli ogrzewani

Czwartkowe przedśpiewy

Czwartkowe przedśpiewy

W schronisku na Przełęczy Przegibek

W schronisku na Przełęczy Przegibek

W drodze na Będoszkę Wlk.

W drodze na Będoszkę Wlk.

Na szczycie Będoszki Wlk.

Na szczycie Będoszki Wlk.

Rozpoczęcie, ognisko, barszczyk, kiełbaski, śpiewy...

Rozpoczęcie, ognisko, barszczyk, kiełbaski, śpiewy...

Śpiewy

Śpiewy

Granie

Granie

Zabawa

Zabawa

Zwiedzamy Muzeum Browaru w Żywcu

Zwiedzamy Muzeum Browaru w Żywcu

Słuchamy opowieści Arcyksiężnej Marii Krystyny Habsburg

Słuchamy opowieści Arcyksiężnej Marii Krystyny Habsburg

Zamek w Żywcu

Zamek w Żywcu

Kwa, kwa, kwa<br>Kwa, kwa, kwa...

Kwa, kwa, kwa
Kwa, kwa, kwa...

Tańce przy gitarze

Tańce przy gitarze

Występ kabaretu

Występ kabaretu

Zabawa, śpiewy...

Zabawa, śpiewy...

Śpiewy, zabawa...

Śpiewy, zabawa...
 
Dodaj link do:www.digg.comwww.del.icio.uswww.wykop.plwww.dodajdo.com

Komentarze

Ela Zukowska i Januszek

2010-02-22 15:08

Tak bylo!!! Milo, wesolo przyjaznie i ciekawie. Dopisalo wszystko lacznie z pogoda i rewelacyjnymi humorami. Dziekujemy Markowi, Ewuni i wszystkim, ktorzy zorganizowali nam te wspaniala frajde. Wyjechalismy z Soli pelni dobrych emocji, ktore mamy nadzieje starcza nam do nastepnego razu, bo "zeby sie zabawic - trzeba".....poczekac ok 350 dni.