Dzień z przewodnikiem
08.08.2004r
Od rana piękna pogoda zapowiadała niezłe widoki. Tym razem wędrówka szlakami Beskidu Małego. Z trójką turystów z Łodygowic ruszyliśmy w kierunku Czupla za znakami szlaku czerwonego. Po drodze nie sposób było minąć krzaki oblepione jeżynami. Po dużej dawce witamin szło się tak lekko że nawet nie wiadomo kiedy a byliśmy już na polanie pod Wiesnikiem, gdzie był pierwszy postój, drugi na Rogaczu i trzeci przy schronisku na Magurce Wilkowickiej gdzie słoneczko nieźle Nas przypiekło.
Całą drogę podziwiać można było piękne panoramy Beskidu Małego, Śląskiego i Żywieckiego. Po dwóch godzinach sjesty ruszyliśmy w kierunku stacji PKP Wilkowice Bystra zatrzymując się przy Studenckim Schronisku Turystycznym „Na Rogaczu”. Od schroniska już szlakiem „chatkowym” do Wilkowic z kąt mieliśmy 10 min. do stacji PKP. Nikt nie miał ochoty wracać do domu ale niestety wszystko co dobre szybko się kończy.
Marek Seńczyszyn Senczyszyn